5 sposobów na zabezpieczenie okien przed włamaniem

Złodzieje dostają się do domów najczęściej przez okna: wybijają szybę, przekręcają klamkę z pozycji uchylnej lub wyważają okucia. Jeśli chcemy zminimalizować ryzyko włamania, powinniśmy więc w pierwszej kolejności zabezpieczyć okna. Tylko jak to zrobić? Przedstawiamy 5 najlepszych sposobów.

 

Rolety zewnętrzne

Nie każda roleta zewnętrzna jest na tyle wytrzymała, by faktycznie powstrzymać włamywacza. Do tego potrzebne są rolety antywłamaniowe. Ich atutem jest to, że nie można ich tak łatwo podważyć, a tym samym podnieść i wejść do środka. Rolety takie są droższe niż standardowe, jednak stanowią dobry „pancerz” dla domu i mogą znacząco opóźnić moment wtargnięcia złodzieja do środka.

Rolety zewnętrzne mają także jeszcze jedną znaczącą zaletę: zasłaniają wnętrze domu, które byłoby widoczne jak na dłoni po zapaleniu światła. Były włamywacz Michael Fraser, który lata temu obrabował setki domów, a obecnie jest ekspertem, który doradza innym, jak nie paść ofiarą złodziei, podkreśla, że w swoim dawnym „fachu” często decydował o obrabowaniu domu na podstawie tego, co zobaczył przez okno. Przykładowo biblioteczka z książkami świadczyła jego zdaniem o tym, że mieszkańcy należą do klasy średniej i mogą trzymać w domu cenne przedmioty i oszczędności, duża ilość zabawek w pokoju dziecięcym zaś – że są stabilni finansowo. Lepiej nie dać złodziejowi szansy na to, by przyjrzał się, jak mieszkamy!

 

Okucia

To w zasadzie podstawa ochrony antywłamaniowej. Trzpienie w okuciach antywłamaniowych współpracują z zaczepami antywyważeniowymi. Dzięki temu wyważenie okna staje się niemożliwe. Im ich więcej, tym lepiej, a okno bardziej chronione. Normy europejskie określają, że okuć charakteryzujących się wyższą klasą odporności RC2 nie sforsują włamywacze operujący takimi narzędziami jak obcęgi, łom czy śrubokręt.

 

Szyby antywłamaniowe

Charakteryzują się tym, że dwie tafle szkła klei się 4 warstwami specjalnej folii PVB o grubości 0,38 mm cechującej się znaczną przejrzystością oraz wytrzymałością. Odpowiednia folia, co ważne, sprawia też, że w momencie rozbicia szkło nie wypada z okucia. Nie musimy się więc martwić, że złodziej dostanie się do środka przez wybitą szybę.

 

Płytka antyrozwierceniowa

Uniemożliwia ona nawiercenie ramy okiennej w miejscu w pobliżu klamki, co często czynią złodzieje, by w ten sposób otworzyć okno i dostać się do środka. Odpowiednia płytka zabezpiecza przed tym działaniem.

 

Klamki z kluczykiem lub przyciskiem

Warto postawić na nowoczesne klamki, których nie da się rozwiercić śrubokrętem. Klamka z kluczykiem uniemożliwia manipulowanie okuciem od zewnątrz – klamkę można otworzyć jedynie kluczem. Podobnie jest z klamkami z przyciskiem – tutaj otworzy ją jedynie naciśnięcie odpowiedniego guzika.

Dodajmy, że złodzieje umieją także tak manewrować sznurkiem, by otworzyć uchylone okno i wejść przez nie do środka. Klamki z blokadami uniemożliwiają takie manewry.

Wspomniane sposoby na zminimalizowanie włamania powinny iść w parze ze zdrowym rozsądkiem: pamiętajmy, by zamykać okna w domu, gdy nas w nim nie ma, możemy też zainwestować w czujnik ruchu przed domem. Michael Fraser radzi też, że do sygnalizowania, iż w pobliżu kręci się ktoś niepożądany, pomoże nam pies. Jego szczekanie na pewno nas zaalarmuje, szczególnie w nocy!